Spodnie alladynki królują już kolejny letni sezon. Zdobywają nasze serca przede wszystkim komfortem noszenia, tym że zarówno podkreślają figurę, jak i ukrywają niedoskonałości oraz swoją uniwersalnością - pasują zarówno do miejskiego stylu, jak i wieczorowego looku. Wszystko (jak zwykle) jest kwestią dodatków, które należy umiejętnie dobrać.
Moje szarawary-alladynki, mają doszyty pas, który wkrótce zostanie usunięty przeze mnie. Dobrałam bluzkę pod kolor, który występuje na spodniach. Marynarka pochodzi z bon prix, koszyczek NN, plus moje diy. Botki ażurowe na szpilce świetnie uzupełniają całość. Motyw kwiatowy pojawia się również we włosach, w postaci 3 szpileczek z różyczkami białymi.
![]() |
Córka jako mały asystent, świetnie radzi sobie także jako fotograf i model :) |
Moje szarawary - alladynki, mają doszyty pas, który wkrótce zostanie usunięty przeze mnie. Dobrałam bluzkę pod kolor, który występuje na spodniach. Marynarka pochodzi z bon prix, koszyczek NN, plus moje diy. Botki ażurowe na szpilce świetnie uzupełniają całość. Motyw kwiatowy pojawia się również we włosach, w postaci 3 szpileczek z różyczkami białymi.
foto/ Agnieszka
Baardzo ciekawie wyglądają! I świetnie całość wymodziłaś Kasiu!
OdpowiedzUsuńKolorystyka też super!
Zestaw na szósteczkę z plusem!
Dziękuję Edytko, moje szarawary nie posiadają już tego pasa, który chyba i tak nie był widoczny na zdjęciach. Jednak mnie bardzo denerwował. Pozdrawiam!!
Usuń