poniedziałek, 10 czerwca 2019

393 Moje szarawary- alladynki


Spodnie alladynki królują już kolejny letni sezon. Zdobywają nasze serca przede wszystkim komfortem noszenia, tym że zarówno podkreślają figurę, jak i ukrywają niedoskonałości oraz swoją uniwersalnością - pasują zarówno do miejskiego stylu, jak i wieczorowego looku. Wszystko (jak zwykle) jest kwestią dodatków, które należy umiejętnie dobrać.


Moje szarawary-alladynki, mają doszyty pas, który wkrótce zostanie usunięty przeze mnie. Dobrałam bluzkę pod kolor, który występuje na spodniach. Marynarka pochodzi z bon prix, koszyczek NN, plus moje diy. Botki ażurowe na szpilce świetnie uzupełniają całość. Motyw kwiatowy pojawia się również we włosach, w postaci 3 szpileczek z różyczkami białymi.







Córka jako mały asystent, świetnie radzi sobie także jako fotograf i model :)















Moje szarawary - alladynki, mają doszyty pas, który wkrótce zostanie usunięty przeze mnie. Dobrałam bluzkę pod kolor, który występuje na spodniach. Marynarka pochodzi z bon prix, koszyczek NN, plus moje diy. Botki ażurowe na szpilce świetnie uzupełniają całość. Motyw kwiatowy pojawia się również we włosach, w postaci 3 szpileczek z różyczkami białymi.





foto/ Agnieszka

2 komentarze:

  1. Baardzo ciekawie wyglądają! I świetnie całość wymodziłaś Kasiu!
    Kolorystyka też super!
    Zestaw na szósteczkę z plusem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Edytko, moje szarawary nie posiadają już tego pasa, który chyba i tak nie był widoczny na zdjęciach. Jednak mnie bardzo denerwował. Pozdrawiam!!

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi bardzo miło,jeśli zostawisz po sobie ślad w formie komentarza. Zapraszam do obserwowania mojego bloga, Ciebie to nic nie kosztuje, a mi daje wielką motywację... Serdecznie dziękuję.. Pozdrawiam!!!

PRAWA AUTORSKIE
Zabrania się kopiowania oraz wykorzystywania zdjęć, oraz tekstów i ich fragmentów, bez mojej wiedzy i zgody (podstawa prawna: Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170).