niedziela, 18 października 2015

21 Wspomnienie lata...



                                           Wspomnienie lata.....



Długo się nie odzywałam.....ale,to z różnych przyczyn......
po części z natłoku obowiązków domowych,zdrowotnych..a także,
winy komputera,potem monitora..Jak się wali,to na całej linii......

Długo zastanawiałam się,nad odpowiedzią...i gdy byłam,już,prawie pewna odpowiedzi..niestety....coś się zawsze wydarzyło,że nie mogłabym,
odpowiedzieć obiektywnie.....
Dlatego uważam,że każda znajomość,uczy nas czegoś....
nie ważne,czy zawieramy ją internetowo czy online ....nie ważne,
czy jest to portal społecznościowy,randkowy,czy "modowy"....
Zawsze musimy być ostrożni.....
Musimy pamiętać także,że każdy zasługuję na drugą szanse.....
Nie możemy nikogo przekreślać przez plotki,insynuacje,czy podejrzenia....
Najważniejsza w życiu jest rozmowa,prawda i zaufanie.....
Każdą znajomość z internetu możemy przenieść w real,
ale czy później łatwo z niej zrezygnujemy nie ponosząc konsekwencji??
Zastanówmy się czego chcemy,my sami??
Nie chcę tu nikogo osądzać..uprzedzać..oskarżać...
to nie jest moim celem,raczej chciałabym,abyśmy zastanowili się nad naszymi krokami,
nad naszym życiem..znajomymi,przyjaciółmi jakimi się otaczamy...



Nawiązując do mojego tytułu z posta.....
kilka wspomnień.....jak było.......
kto mnie zna,to widział już dawno te fotki.....pozdrawiam.!!


zielona sukienka.....i super buty!!





legginsy i tunika=wygodnie



sukienka max....

piórka

czerwien mini...






na luzie....


Serdecznie podziękowania dla mojego fotografa,czyli kochanej przyjaciółki Basi!!!!
Basiu co Ja zrobię bez Ciebie w Styczniu????