Moja stylizacja wyszła bardzo spontanicznie,spodnie w delikatne paski,czarna bluzeczka z dekoltem ze srebrną nicią,chlodno...brrr.Zarzuciłam kurteczkę wrzosowy kolor,wygodnie,więc tenisówki z pomponikami i uszkami króliczka,plus bialy pikowany plecak.Okulary,to już standard,muszą być.Kolczyki turkusy pod kolor wisiorków,a usta różowe...
Moja myśl na dziś:
Jesli dwoje ludzi chce być razem?jesli jest chemia?chęć z obu stron?to nie ma takiej sily,rzeczy,mocy,która,by stanęła na drodze.
bluzeczka/MAXI BLUE
spodnie/
plecak/Allegro
buty/Allegro
kuteczka/
bizuteria srebrna/moja szkatuła.
okulary/butik
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu.Będzie mi bardzo miło,gdy zostawisz po sobie jakiś ślad.Jeśli spodobał Ci się mój blog zapraszam do obserwowania. Z góry dziękuję za wszystkie komentarze
Ciekawy wygodny zestaw i fryzurka;)Dobrze mieć takie zestawy. Lubię plecaki, przy takich wyjściach są niezastąpione. Ciekawe buty i super myśl, to prawda:)Miłej soboty.
OdpowiedzUsuńDziękuję P.Jolu.serdeczie pozdrawiam.Miłego weekendu!!
OdpowiedzUsuń