Dziś po raz drugi i pewnie nie ostatni....spodnie firmy Olsen z pięknie haftowaną nogawką na której goszczą kwiaty...do nich dobrałam bluzeczkę w stylu folkowym,szpilki brązowe,oraz bursztyny.
Kto mnie zna ten wie,że ostatnią moją miłością są kapeluszę...więc czemu,by i nie tym razem??
Brązowy z filcu z pięknymi dodatkami złotymi,na palcach złote pierscionki.
Zamiast torebki tradycyjnej,u mnie plecaczek,który pomieści,najpotrzebniejsze rzeczy kobiece...
foto.Leszek lat 8.
Fajnie ! Super, że dodałaś plecaczek, dodaje smaczku. Butki i naszyjnik też super !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Kasiu :) :) :)
Witaj Soniu!!Dziękuę,czasem nawet mi coś wyjdzie....ale przeciez moda to zabawa...więc się nie martwie..Daleko mi do profesjonalistów,takich jak Ty,czy inne Panie,które,tu obserwuję...ale uczę się i bawię....Pozdrawiam!!
Usuń