Kraków odsłona druga....ogród Botaniczny plus,to czego nie było(TRAMWAJEM PRZEZ KRAKÓW).Oprócz zwiedzania...trzeba było jednak coś jeść i tu oczywiście z pomocą przyszły Mac donald,Pizza hut,tak wiem,że to nie zdrowe,ale nie zaszkodzi nam,co dziennie tego nie jadamy..oraz przydrożne stoiska z krakowskimi obwarzankami...
Zakupy w Galeriach musiały też być... a przy okazji..zabawa dla najmłodszych....
![]() |
poszukujemy fajnej książki w Empiku.. |
PYSZNA PIZZA I LEMONIADA.
![]() |
Jagoda korzystała ze wszystkiego,czasem załapał się i Leszek. |
![]() |
robimy zakupy w super sklepie LEGO. |
Świetne rodzinne fotki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję,pozdrawiam!!
Usuń