Witam serdecznie wszystkich.....
"Kto nie doznał goryczy ni razu, ten nie dozna słodyczy w niebie".....
albo inaczej,"poszłabym do nieba,ale w piekle tylu znajomych"......
Zastanawia mnie fakt,ile człowiek musi znieść cierpienia??i bólu...
Czy po każdej porażce się podniesie???
Czy to go<lub raczej nas czegoś nauczy??
Czy zawsze wyciągamy wnioski??
Wiadomo,że nigdy już nikt nie będzie taki sam....że każda kolejna próba umacnia nas...
Obrastamy niczym w pancerz obronny,który ciężko zrzucić....
Jesteśmy mocniejsze,silniejsze,mądrzejsze...przynajmniej,tak powinno być...
Pamiętajmy jednak,ze każdy jest inny..i najważniejsze ..to być zawsze w zgodzie ze swoim sumieniem....a jeszcze,jak rozum i serce jest razem,to chyba pełnia miłości!!!
torebka SH, bransoletki.TARA |
CUDENKA BUTY/http://pl.bfashion.com/buty-damskie |
kochane spodnie z lnu |
![]() |
foto.K.Ć. Dziękuję za każdy komentarz i zapraszam ponownie.... |
fajna stylizacja./...;)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję,pozdrawiam!!
Usuń