Witajcie..ostatnio mam małą niedyspozycję....chodzi o kontuzję stopy,dlatego z wielkim żalem,musiałam zamienić szpilki na baleriny lub obuwie sportowe...
Jeśli ubieram obcasy,to na krótką chwilę....ale,jednak zalecenie jest,chodzić na płaskim...
Tak,to już bywa..chwila nieuwagi i wypadek gotowy..
Dziś w roli głównej pudrowy róż.....spokojnie,wiem,że nie wskazana mi taka narzuta,wyrządza więcej szkody...ale to nic..czasem nie musimy wyglądać idealnie....
Nosimy to co chcemy,robimy to ce chcemy i to jest najważniejsze...ideałów nie ma w żadnej dziedzinie...
foto.TK.
Bardzo ładny zestaw! A ta tunika ma niesamowity kolor...
OdpowiedzUsuńWitam.Dziękuję serdecznie,za komentarz...uwielbiam nie tuzinkowe rzeczy.....Zapraszam na kolejne posty..Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuń